sobota, 8 września 2012

Ucierane ciasto ze śliwkami

Takie ciasto musi być upieczone choć raz w sezonie ! Ale ten kto raz je upiecze , będzie wracał do niego nie jeden raz a po skończeniu sezonu śliwkowego będzie niecierpliwie czekał na kolejny :)
Ciasto robi się bardzo szybko , a efekt jest bardzo smaczny , polecam na jesienne wieczory do herbatki .
Polecam ze śliwkami właśnie bo one zawierają nie tylko dużo witaminy C ale również witaminy z grupy  B , które wpływają kojąco na układ nerwowy poprawiając nasze samopoczucie . Śliwki również spowalniają proces starzenia się skóry ! Jedzmy więc je na zdrowie i na ładny wygląd :)

Składniki :
duża prostokątna blaszka
  • 3 szkl. mąki
  • 1 szkl. cukru
  • 4 jajka
  • 1 kostka margaryny do pieczenia
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • cukier waniliowy
  • szczypta cukru
  • 1 kg śliwek
  • 3 łyżki cukru brązowego
Margarynę stopić i ostudzić .
Jajka ubić z cukrem na puch , dodać mąkę z proszkiem do pieczenia , cukier waniliowy i szczyptę soli .
Wlać roztopioną margarynę i wyłożyć na wysmarowaną i wysypaną mąką blachę .
Śliwki przekrojone na połówki układać skórkami do dołu .
Wierzch posypać cukrem brązowym .

Wstawić do nagrzanego do 180 stopni piekarnika na ok. 35 minut .

Smacznego !

6 komentarzy:

  1. Ciasto apetycznie się prezentuje! też ostatnio piekłam ze śliwkami i masz rację, już mam ochotę na następne :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Tego najbardziej żałuję że już żadnego nie spróbuję , ach te poranki z ciastami Beaty :)) kawka do tego i można ruszać do pracy ... ;)
    Pozdrawiam , Martinia

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale dlaczego nie ? Nadchodzą długie wieczory , więc popołudniowa herbatka z ciastem , ach......

    OdpowiedzUsuń
  4. Tego przepisu szukałam! Właśnie zjadam pierwszą porcję tego ciasta...Bardzo dobre!

    OdpowiedzUsuń
  5. Moje, z dwóch szklanek mąki pszennej i 1/2 szklanki ziemniaczanej, 4 jaj, 1 kostki masła, 1 łyżeczki proszku i odrobiny śmietanki, wyrosło wysokie na 7 cm.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedzenie mojego bloga , miło mi będzie jak zostawisz ślad po sobie :)