czwartek, 13 września 2012

Sałatka czy pasta ?

W końcu nadszedł kolejny ukochany piątek , yuppi !!! 
W piątki tradycyjnie odpoczywam od mięs wszelakich , niekoniecznie z powodów tradycji religijnych ale jest to dla mnie okazja do jedzenia lekkich posiłków przed weekendem , w którym lubię sobie kulinarnie pofolgować ;)
Dzisiaj proponuję sałatkę na bazie ciecierzycy , a jak ktoś nie lubi to można ją przerobić na pastę . Jest bardzo bogata w białko , które swoim składem przypomina pełnowartościowe białko pochodzące z mięsa . Tak wiec ucieczka od mięsa ale białko jest !
Dodatkowym atutem ciecierzycy ( cieciorki) jest duża zawartość błonnika . Eliminuje nasze niedobory witamin i minerałów , zwiększając tym samym odporność naszego organizmu . 
Wykazuje również działanie przeciwbólowe , a w Egipcie nasiona cieciorki uważane są za afrodyzjak więc wszystko ładnie się składa : przed weekendem jemy cieciorkę , zapominamy o bólu głowy i ....  miłego weekendu ;)
Ciecierzyca jest na tyle delikatna w smaku , że można ją łączyć z różnymi składnikami . Dzisiaj proponuję połączenie na jesienną nutę , czyli  z grzybkami i papryką . 

Składniki :
  • puszka ciecierzycy
  • pół czerwonej papryki
  • 1 cebula
  • 6 podgrzybków ( można zastąpić pieczarkami )
  • 3 ogórki małosolne lub kiszone 
  • olej do smażenia 
  • sól
  • pieprz
Grzybki kroimy i podsmażamy .
Cebulę , paprykę kroimy w kostkę i podsmażamy .
Ciecierzycę odcedzamy i przekładamy do miski , dodajemy usmażone warzywa i ogórki pokrojone w kostkę , doprawiamy do smaku solą i pieprzem .
Podajemy na ciepło ale smaczna jest również na zimno .
Nie każdy lubi ciecierzycę , więc żeby ją jakoś przemycić do naszego jadłospisu ( bo warto) , miksujemy wszystko blenderem i mamy pastę na kanapki .

2 komentarze:

  1. Świetnie takie dania dwa w jednym :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam grochy wszelkiego rodzaju, i staram sie nie laczyc ich z miesem, bo tak jak napisalas sa bogate w bialko.
    Ja zaopatruje sie w sklepach meksykanskich, maja tyle przeroznych gatunkow, ze az glowa boli:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedzenie mojego bloga , miło mi będzie jak zostawisz ślad po sobie :)