wtorek, 30 października 2012

Smaczne brzydactwa - czyli paluchy

Musiałam je zrobić . w tym okresie królują na wszystkich blogach , postanowiłam zrobić i ja . 
Zabawa super , fajny wesoły czas spędzany z dzieckiem :)
Jestem za wszelkimi okazjami , które pozwalają na wesołe spędzanie czasu .
Przed Wigilią robimy pierniczki a w halloween takie straszne ciasteczka . Choć straszne to bardzo dobre , kruche , maślane no i lukier ze zdrową domieszką , zamiast barwnika zdrowy sok z buraka więc wyrzuty sumienia jedzenia tych słodkości jakby mniejsze ;)

Składniki : 
  • 2 i 3/4 szkl. mąki pszennej tortowej
  • 1 jajko
  • 1 białko
  • 3/4 szkl. cukru pudru
  • 200g miękkiego masła
  • szczypta soli
  • aromat migdałowy
  • płaska łyżeczka proszku do pieczenia
  • obrane ze skórki migdały
  • cukier puder na lukier
  • burak
Wszystkie składniki oprócz migdałów , buraka i cukru do lukru , zagnieść i wstawić do lodówki na 30 minut .
Po schłodzeniu rolować paluchy i tu rada : rolować naprawdę cieniutkie bo w piekarniku bardzo urosną , ja miałam zrolowane paluszki a wyszły paluszyska :)
Koniec palucha posmarować białkiem i przykleić połówkę migdała , nożem zrobić poprzeczne paski. Układać na blaszce z piekarnika wyłożonej papierem .
Wstawić do nagrzanego do 200 stopni piekarnika na 15 minut .
Po wyjęciu ostudzić na kratce .

Zrobić lukier:
  • buraka zetrzeć na tarce (najdrobniejsze oczka) i odcisnąć z soku na sitku albo przez gazę do miseczki
  • cukier puder wsypać do miseczki i stopniowo wlewać sok z buraka , tak aby była konsystencja jogurtu greckiego 
Ostudzone paluchy maczać w lukrze i dekorować wg uznania obrzydliwości ;)
 Miłej zabawy i smacznego :)

Ciasteczkowy potwór i ciasteczka owsiano-kokosowe z dynią

Dynia na halloween wydrążona , pestki ususzone no i pozostał miąższ ...
Padło na ciasteczka owsiane inspirowane  tym przepisem z małymi modyfikacjami .
Wyszły bardzo treściwe w smaku , idealne do śniadaniowej kawki :)
Równie smacznie się komponują z ciepłym mlekiem .
Coś na ząb w dzień...
Aby straszyć w nocy....
Składniki :
  • 2 szkl. mąki
  • 1 niepełna szklanka cukru brązowego
  • 1 płaska łyżeczka sody oczyszczonej
  • szczypta soli
  • 3/4 kostki miękkiego masła
  • 1 jajko
  • 1 szkl. puree z dyni 
  • 1,5 szkl. płatków owsianych 
  • 1/2 szkl. wiórków kokosowych 
 Wszystkie składniki wymieszać , zagnieść i wstawić do lodówki na pół godzinki .
Po tym czasie wykładać łyżką na blachę wyłożoną papierem  . Mi z tej porcji wyszło 25 sztuk .
Wstawić do nagrzanego do 190 stopni piekarnika na ok. 20 minut .
Smacznego !



poniedziałek, 29 października 2012

Dynia dynią ale co z pestkami ?

Z dyni można robić wiele pysznych potraw ale czasem zapominamy o jej jeszcze zdrowszym wnętrzu czyli o pestkach . 
Są one bogate  błonnik, cynk, lecytynę, magnez, witaminę E, witaminy z grupy B, nienasycone kwasy tłuszczowe oraz białko, źródłem składników odżywczych. 
Spożywanie pestek dyni ma całą gamę dobroczynnych dla naszego organizmu właściwości. Nasiona dyni pełnią rolę ochronną w zapobieganiu miażdżycy, tworzeniu się skrzepów we krwi i odczynom zapalnym, rozwoju komórek nowotworowych, spowalniają procesy starzenia się organizmu, działają uspokajająco, zapobiegają przerostowi prostaty oraz są pogromcą pasożytów jelitowych. Mają dobroczynny wpływ na naszą odporność, prawidłowy wzrost i rozwój oraz właściwy stan skóry. (źródło)
Myślę , że po takim wstępie już u nikogo pestki nie wylądują w koszu :)
 

Takie pestki można w bardzo prosty sposób przygotować do chrupania np. przed TV :)
Wydłubane pestki obieramy z miąższu i płuczemy w wodzie . Następnie suszymy ręcznikiem papierowym , układamy na blaszce i wkładamy do nagrzanego do 180 stopni piekarnika na ok. godzinkę w zależności od odmiany dyni . W czasie pieczenia drzwiczki piekarnika pozostawiamy lekko uchylone aby wilgoć łatwiej uchodziła .
Po upieczeniu zostawiamy w piekarniku do całkowitego ostygnięcia , przechowujemy najlepiej w torebkach papierowych .
Smacznego !

niedziela, 28 października 2012

Frittata z dynią czyli rozgrzewające śniadanie

No z czym miałam zrobić  jak nie z dynią ;)
Propozycja śniadania na nadchodzące chłodne dni . Dodatek dyni działa na nas nie tylko smakiem ale i kolorem a dodatek imbiru przyjemnie rozgrzewa ...za oknem zima.. niedługo zaczną się wyjazdy na narty więc polecam !

Składniki :
porcja na 2 osoby
  • mały kawałek dyni ( u mnie króluje hokkaido)
  • 1 cebula
  • 4 jajka
  • 50 ml mleka 
  • oliwa truflowa ( może być zwykły olej ale ja mam w szafce oliwę truflową i od czasu do czasu ją wykorzystuję , jak komuś zalega w szafce to polecam ją łączyć z dynią bo się smacznie uzupełniają :)
  • 1 cm imbiru
  • sól - do smaku
  • szczypta płatków chilli 
  • szczypta ziół prowansalskich
  • pomidorki , sałata i cebulka do uzupełnienia talerza śniadaniowego 

Dynię zetrzeć na grubych oczkach tarki , cebulę pokroić w kostkę i podsmażyć na oliwie , dodać płatki chilli i starty na drobnych oczkach tarki imbir , dusić ok. 5 minut, przełożyć na talerz , umyć patelnię .
Jajka ubić z przyprawami , dolać  mleko , dodać podsmażoną dynię i wymieszać .
Rozgrzać patelnię , wlać cieniutką warstwę oliwy , następnie wylać masę jajeczną .
Smażyć na małym ogniu , podgarniając brzegi aby jak najwięcej masy się ścięło , po kilku minutach przykryć patelnię talerzem - obrócić do góry dnem wykładając frittatę na talerz i przełożyć z powrotem na patelnię aby dosmażyć drugą stronę  .
Wyłożyć na talerz w towarzystwie salaty , pomidorków i cebulki . Posypać świeżo zmielonym pieprzem.
Smacznego !

sobota, 27 października 2012

Puree z dyni zamknięte w słoikach

Nie odpuszczę !!! Nie ma  takiej opcji !!! Sezon dyniowy u mnie będzie trwał !!!
 Dlaczego dyni nie ma w sprzedaży przez cały rok ??? Może jakiś apel wystosować do sieci super marketów ??? 
Póki co , trzeba sobie radzić samemu...
 Po wizycie w Auchanie byłam bardziej zadowolona z zakupów niż jak bym sobie nabyła nową parę butów :)
Wysyp dyń hokkaido na stoisku warzywnym wywołał na mojej twarzy szeroki uśmiech :)))
Jak by tego było mało , w piątkowy poranek  koleżanka z pracy obdarowała mnie dynią z własnego ogródka za co jeszcze raz bardzo , bardzo dziękuję Anitko i życzę owocnych plonów również w przyszłym roku  ;)
Takie puree robi się ekspresowo i w zimowe zimne dni będzie dodawało słońca naszym potrawom :)

Składniki :
  • dynia ( rodzaj zależy od naszych preferencji smakowych , ja uwielbiam hokkaido i muscat , to puree zrobiłam z hokkaido )
Dynię kroimy na ćwiartki , układamy na dużej blaszce i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 200 stopni na 40 minut ( czas pieczenia zależy od odmiany ( dynia jest wystarczająco upieczona jak widelec gładko wchodzi w dynię ).
Po upieczeniu obieramy ze skóry ( dyni hokkaido nie obieramy ) przekładamy do miski i miksujemy blenderem .
Zmiksowaną przekładamy do wyparzonych słoików i pasteryzujemy .
Ja pasteryzuję w piekarniku : układam na blaszce i wkładam do zimnego piekarnika , nastawiam na 100 stopni i jak zgaśnie światełko piekę 40 minut .
Po wyjęciu układam do góry dnem do ostygnięcia .
Po ostudzeniu , na wszelki wypadek lepiej powtórzyć pasteryzację na drugi dzień . 
Smacznego !

piątek, 26 października 2012

Pasta do chleba na paprykarzową nutę

Piątek wymaga na mnie zrobienie do chleba czegoś innego niż zwykła szynka i ser . Już nie wiem , czy to wymóg związany z tradycją czy radością z  końca tygodnia ? Tak czy inaczej moje piątkowe śniadania są najpyszniejsze i polecam każdemu wprowadzić taki nawyk u siebie, choć może na poniedziałek też taką tradycję przenieść ? Było by przedłużenie weekendu i jakoś milej zaczynało by się tydzień ........  :)

Składniki :
  • 1 makrela wędzona
  • 1 woreczek ryżu
  • 1 marchewka - starta na grubych oczkach tarki
  • 10 pieczarek - startych na grubych oczkach tarki
  • 1 cebula        - pokrojona w kostkę
  • 1 mały słoiczek koncentratu pomidorowego
  • olej
  • szczypta płatków chilli  
  • sól
Ryż ugotować wg przepisu na opakowaniu .
Cebulę i marchewkę zeszklić na oleju , dodać pieczarki , koncentrat pomidorowy , płatki chilli i sól - dusić pod przykryciem 10 minut .
Makrelę obrać ze skóry i ości , przełożyć do miseczki , dodać zawartość z patelni , wymieszać , doprawić do smaku .
Podawać z pieczywem .
Smacznego !


czwartek, 25 października 2012

Makaron otulony kremowym sosem dyniowo-grzybowym

Polecam to danie nawet osobom nie lubiącym dań makaronowych ( to już teza poparta własnym doświadczeniem - sama przetestowałam na takim osobniku i był bardzo zadowolony ;) . Makaron w otoczeniu kremowego sosu z dyni połączonej z grzybkami zadowoli każdego . 
Ja użyłam dyni hokkaido ale i odmiana muscat będzie pyszna :) 
Danie , które zachwyca smakiem a jego przygotowanie zajmuje tylko 30 minut.
Polecam serdecznie !
Składniki :
(porcja na 4 osoby)
  • ćwiartka dyni hokkaido
  • 8 leśnych grzybków - u mnie kozaki 
  • 100 ml słodkiej śmietany 18%
  • 1 cebula
  • ser parmezan 
  • szczypta płatków chilli
  • sól do smaku
  • 1 cm świeżego imbiru 
  • 500 g makaronu fusilli  
  • olej ( najlepiej aromatyzowany np. taki )
Dynię zetrzeć na grubych oczkach tarki ( odmiany hokkaido nie trzeba obierać ze skórki) .
Cebulę kroimy w kostkę , grzybki w plasterki .
Makaron gotujemy wg przepisu na opakowaniu , miękkość al dente .

Cebulkę podsmażamy chwilkę na oleju , dodajemy starty na drobnych oczkach tarki imbir  dodajemy grzybki i na końcu dynię . Dusimy pod przykryciem mieszając od czasu do czasu .
Doprawiamy do smaku płatkami chilli ( uwaga są bardzo ostre !) i solą .
Jak już dynia będzie miękka ( trwa to ok. 15 -20 minut w zależności od odmiany ) , wlewamy śmietankę i mieszamy bez przykrycia ok. 5 minut .
Do masy dyniowo - grzybowej dodajemy ugotowany makaron , mieszamy i wykładamy na talerze . Posypujemy tartym parmezanem i świeżo zmielonym pieprzem . 
Smacznego !

środa, 24 października 2012

Dyniowe babeczki z czekoladową niespodzianką

Proste , szybkie do zrobienia , jeszcze szybsze do zjedzenia :)
Dodatek dżemu z dyni z tego przepisu nadał ładny kolor a maślanka wilgotność . W środku zatopiona kostka czekolady z nadzieniem kasztankowym pozwoli nam rozpłynąć się w rozkosznym smakowaniu .
Z tego przepisu wychodzi 12 sztuk ale polecam zrobić podwójną porcję , bo smak jest rewelacyjny no i do pracy można przynieść , jak miło się wtedy zaczyna dzień  ;)
No ! To teraz po takiej dawce energii , można pracować :)
Składniki :
  • 2 szkl. mąki pszennej
  • pół szkl. cukru brązowego
  • szczypta soli
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia 
  • ekstrakt waniliowy
  • 1 szkl. maślanki
  • pół szklanki dżemu z dyni
  • 2 jajka
  • 6 łyżek roztopionego masła
  • 12 kostek czekolady ( ja miałam z nadzieniem kasztankowym)

Suche składniki mieszamy osobno , mokre roztrzepujemy trzepaczką .
Łączymy suche z mokrymi , mieszamy niedbale i przekładamy do wyłożonych papilotek do połowy , układamy kostkę czekolady i przykrywamy ciastem .
Wkładamy do nagrzanego do 200 stopni piekarnika na 25 minut . Sprawdzamy stan upieczenia patyczkiem , pamiętając by nie wetknąć go w gorącą czekoladę ;)



Smacznego !

wtorek, 23 października 2012

Dżem dyniowy z posmakiem mandarynkowym

Dyni ciąg dalszy i końca nie widać ... ale ja się bardzo cieszę bo w dyni zakochałam się na zabój !  Jest rewelacyjna , niesamowicie zdrowa i pyszna . Nie gromadzi metali ciężkich i ma wiele zdrowych właściwości o czym wspominałam w poprzednich daniach pod etykietą dynia .
Dzisiaj polecam dynię na słodko , w postaci dżemu . Użyłam odmiany muskat a dodatek soku z mandarynek nadał ciekawy posmak.....polecam ! 

Składniki :
  • spory kawałek dyni 
  • 6 mandarynek
  • 1 cytryna
  • cukier - ilość dostosowana do preferencji smakowych :)
Dynię obieramy i kroimy na kawałki , następnie  ścieramy na tarce na dużych oczkach .
Wrzucamy do garnka z grubym dnem i gotujemy pod przykryciem ,  mieszając od czasu do czasu .
Mandarynki dokładnie myjemy szczoteczką i parzymy gotującą się wodą , skórkę z mandarynek i cytryny ścieramy na drobniutkich oczkach tarki , następnie wyciskamy z nich sok i dodajemy do dyni .  Całość gotujemy ok. godzinki , pod koniec dodajemy cukier - ilość wg uznania choć dżem to raczej słodka potrawa :) Miksujemy wszystko blenderem na papkę .
Po zagotowaniu , gorący przekładamy do wyparzonych słoiczków i natychmiast zakręcamy i ustawiamy do góry dnem do ostygnięcia . Dla pewności można zapasteryzować ale u mnie tak szybko ten dżem znika , ze nie zdąży się zepsuć wiec proces pasteryzacji mam z głowy ;)

W dzień przygotowywania zrobiłam na szybki grzanki po francusku, do których potrzebujemy:
  • bułkę 
  • jajko
  • mleko
  • olej
  • dżem z dyni 
Jajko roztrzepujemy z mlekiem . Bułkę kroimy na plastry i maczamy w mieszance jajeczno mlecznej i smażymy na rumiano , na rozgrzanej patelni z olejem .

Odsączamy na ręczniku papierowym i podajemy z dżemem , pychotka......  :)

Smacznego !

poniedziałek, 22 października 2012

Opiekane karasie w zalewie octowej

Efekt kilkugodzinnego posiedzenia nad wodą w postaci 5 sztuk karasi. Gdzie te duże ryby ? Chowają się skutecznie jak tylko rozkładam wędki i bawią się w chowanego :) 
Karaś się zlitował i nałowił ;) Rybka choć pyszna to niestety oścista , więc zalewa octowa zniweluje wszelkie drobne ości . 
Choć z powodu zaprawy octowej to danie nie należy do wyjątkowo zdrowych ale za to jakie pyszne...   :)


Składniki na zalewę : 
(tej zalewy używam również do grzybków i papryki , jest umiarkowanie octowa , bo nie lubię zalewy bardzo octowej  )
  • 6 szkl. wody
  • 1 szkl. octu
  • 3 łyżki cukru
  • 1 łyżka soli
  • marchewka
  • cebula
  • kilka ziarenek ziela angielskiego
  • 5 listków laurowych
Zimną wodę wlewamy do garnka , dodajemy przyprawy , marchewkę i cebulę pokrojoną w plasterki i gotujemy 20 minut . Po tym czasie wlewamy ocet i po ponownym zagotowaniu w szybkim tempie wynosimy garnek na balkon ( nie lubię zapachu octu w domu :(

Karasie dzielimy na filety , solimy i odstawiamy na pół godzinki .
Po tym czasie panierujemy kolejno w mące , jajku i  bułce tartej , smażymy na oleju .
Usmażone odkładamy do większego naczynia i zalewamy zalewą .
Po 3 dniach można już konsumować :)

Smacznego !

niedziela, 21 października 2012

Kanie panierowane z musem dyniowym .

Pyszny efekt grzybobrania , kanie to pyszne , niezwykle aromatyczne grzybki . Połączenie ich z dynią tworzy niesamowity efekt smakowy . Jeżeli ktoś jeszcze nie jadł takiego duetu , nie wie co traci ;)
Polecam przygotować póki sezon w pełni !


Składniki :
  • puree z dyni : 
Dynię pokrojoną na kawałki skrapiamy olejem , posypujemy ziołami prowansalskimi , solą , pieprzem wstawiamy do nagrzanego do 200 stopni piekarnika i pieczemy aż będzie miękka , po wyjęciu obieramy ze skórki , miksujemy blenderem i doprawiamy do smaku .
Dodajemy cebulę pokrojoną w kostkę i przyrumienioną na oleju z masłem . 
  • kapelusze kani 
  • sól
  • pieprz
  • jajka
  • mąka 
  • bułka tarta 
  • olej
Kanie opłukujemy  , posypujemy solą i pieprzem odstawiamy .
Do 3  talerzy wsypujemy osobno : mąkę , roztrzepane jajka , bułkę tartą .
Kapelusze kani obtaczamy kolejno w mące , jajkach , bułce i smażymy na rozgrzanym oleju do zrumienienia .
Po usmażeniu odsączamy z oleju na ręczniku papierowym i podajemy z puree z dyni .

Smacznego !

sobota, 20 października 2012

Drożdżowe bułeczki z nadzieniem dyniowo-serowym

Piękna Polska złota jesień , wywabia nawet zatwardziałych leniuchów z kanapy i goni do lasu . A jak już do lasu to koniecznie na grzyby . Zupa grzybowa choć raz w sezonie być musi a i marynowane do słoiczka się przydadzą a jeżeli znajdziemy kanie to już pełnia szczęścia gwarantowana :) 
Żeby nie chodzić głodnym po lesie , polecam na taką wyprawę bułeczki na wytrawnie z nadzieniem dyniowo-serowym . Zabieramy do koszyka i zjadamy w trakcie poszukiwania jesiennych smakołyków . 
Ja upiekłam wieczorem i rano bez tracenia czasu na przygotowywanie nudnych kanapek wyruszyliśmy na grzybobranie o czym napiszę wkrótce :)

 Składniki :
na 12 sztuk
  • 40 dkg mąki pszennej 
  • 10 dkg mąki pełnoziarnistej
  • 1 łyżeczka soli
  • 1 łyżeczka cukru
  • paczka suszonych drożdży 
  • 280 ml ciepłego mleka
  • 1/5 kostki masła
Ja z oszczędności czasu (albo z lenistwa ;) wrzucam wszystko do maszyny do pieczenia chleba , ustawiam program na "wyrabianie" i wyjmuję gotowe sprężyste ciasto .

W czasie jak ciasto się wyrabia przygotowuję farsz :
  • 2 szkl. puree z dyni ( w Tesco kupiłam odmianę muscat , jest pyszna i ma niezwykle pomarańczowy kolor a wiadomo im więcej barwnika tym zdrowsza :)
  • 1 kostka twarogu
  • 1 cebulka pokrojona w kostkę i podsmażona na oleju z masłem   
  • zioła prowansalskie 
  • sól , pieprz do smaku
Dynię kroimy , skrapiamy olejem , posypujemy ziołami , solą , pieprzem i pieczemy w nagrzanym do 200 stopni piekarniku do miękkości . Czas pieczenia zależy od odmiany dyni . Dynię muskat piekłam 50 minut .
upieczoną dynię obieramy i miksujemy blenderem .
 Do zmiksowanej dyni wrzucamy pokruszony twaróg , zrumienioną cebulkę i przyprawiamy do smaku.

Wyrobione ciasto dzielimy na 12 równych placuszków , rozpłaszczamy i na  środek kładziemy farsz .
Zawijamy 4 końce do środka i sklejamy , układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia  .
Odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na ok 30 minut .
Po tym czasie smarujemy roztrzepanym jajkiem i posypujemy ziołami .
Wstawiamy do nagrzanego do 200 stopni piekarnika na ok. 20 minut .

Po upieczeniu przekładamy na kratkę do ostudzenia .
Rano odrywamy  od siebie bułeczki i wyruszamy na podziwianie jesiennej przyrody i poszukiwanie takich widoków :





wtorek, 16 października 2012

Przekąska na mecz była , tylko meczu nie było...

Myślałam , że Polska piłka nożna już mnie nie zaskoczy ale nie myślałam , że PZPN przeskoczy naszą piłkę !  Tak sobie myślę , że jak wczoraj popadało i w nocy zamknęli dach to może dzisiaj jakieś grzybobranie by się przydało ?  
Są również pomysły na uprawę ryżu i Basen Narodowy :) 
Polak potrafi !!!
Z okazji meczu przygotowałam przekąskę , jako alternatywę dla chipsów . Robi się sama , tzn. piecze , tylko sosik do tego robimy i można oglądać i przegryzać bez wyrzutów sumienia :)

Składniki :
  • dynia ( ja miałam odmianę hokkaido , nie obieramy takiej odmiany ze skóry) - pokrojona w półksiężyce
  • cukinia - pokrojona w paski
  • marchew obrana i pokrojona w paski
  • brokuł podzielony na  różyczki
  • jogurt gęsty naturalny
  • koperek
  • czosnek
  • sok z cytryny
  • sól
  • pieprz
  • zioła prowansalskie
  • olej
Warzywa myjemy , kroimy , skrapiamy olejem , posypujemy przyprawami i wstawiamy do nagrzanego do 180 stopni piekarnika na ok. 30-40 minut .

Do jogurtu wrzucamy przeciśnięty przez praskę czosnek , koperek ,  doprawiamy solą , pieprzem , sokiem z cytryny - do smaku , przekładamy do miseczki .

Warzywa przekładamy na talerz , w środek ustawiamy sosik do maczania i czekamy aż deszcz przestanie padać ;)

poniedziałek, 15 października 2012

Zdrowa jesienna przystawka z dynią i boczniakiem

Coś zdrowego , coś lekkiego , coś smacznego na wieczorną przekąskę i najważniejsze :  mało kaloryczne ;)
Zdrowe boczniaki -(w medycynie chińskiej i japońskiej uważane są za produkt przedłużający życie , obniżają poziom cukru i cholesterolu , wzmacniają odporność i mają działanie antynowotworowe !)  i super zdrowa dynia( bogata w: białko, witaminę A i C, żelazo, wapń, magnez, fosfor oraz witaminy z grupy B )  stanowią zgrany jesienny duet .
Myślę , że po takim wstępnie u wielu znajdzie się taka przekąska na stole ;)

Składniki :
  • dynia ( u mnie hokkaido ulubiona)
  • opakowanie boczniaków
  • sól
  • pieprz
  • czosnek
  • zioła prowansalskie
  • olej
  • sok z cytryny
Dynię pokroić na małe kawałki skropić olejem , przyprawić solą , pieprzem i ziołami - wstawić do nagrzanego na 180 stopni piekarnika na 40 minut .

Boczniaki opłukać , odciąć ogonki , skropić olejem i sokiem z cytryny , przyprawić solą , pieprzem i czosnkiem przeciśniętym przez praskę .

Na 10 minut przed końcem pieczenia dyni , rozgrzać patelnię grillową i smażyć grzybki z obu stron na rumiano .

Podawać razem na talerzu , pychotka !
Smacznego !

niedziela, 14 października 2012

Surówka z dynią

Polecam taką surówkę do obiadu , korzystając z trwającego sezonu dyniowego .Dynia jest super zdrowa , nie gromadzi w sobie metali ciężkich a jedzona na surowo nie traci swoich wartości , jak podczas obróbki cieplnej , polecam !
Surówka jest pyszna , kolorowa i dzięki imbirowi orzeźwiająca . Szczególnie polecam w sezonie jesienno - zimowym , bo bardzo dobrze wpływa na nasz układ odpornościowy !

Składniki :
  • kawałek dyni(tyle by wyszły 2 szklanki tartej)
  • 1 marchewka 
  • 1 jabłko
  • pół cebuli
  • 1 cm plasterek imbiru(jak ktoś lubi może dodać więcej )
  • natka pietruszki
  • pół łyżeczki soli
  • płatki chilli
  • łyżeczka miodu
  • sok z połowy cytryny
  • 4 łyżki oliwy truflowej ( lub z oliwek)
Przygotować sos : sok z cytryny , oliwę , miód , płatki chilli i sól wymieszać w miseczce do połączenia składników .
Dynię , marchew i jabłko obrane ze skórki zetrzeć na tarce na grubych oczkach .Imbir zetrzeć na drobnych oczkach .
Cebulę pokroić w kostkę , pietruszkę posiekać .
Wszystkie składniki wymieszać , dodać sos przygotowany wcześniej , wymieszać i podawać do obiadu , mniam......
 Smacznego !

sobota, 13 października 2012

Ciasto drożdżowe leniwej gospodyni

Przepis na to ciasto znalazłam tutaj przy okazji poszukiwania przepisu na ciasto drożdżowe z kruszonką . Tytuł bardzo mi się spodobał  , choć raczej nie jestem leniwą gospodynią to w nawale codziennych obowiązków , taki przepis to skarb , pyszne ciasto robi się samo a my możemy oddać się codziennym przyjemnościom ;)
Taki zestaw to mój smak dzieciństwa :)

Składniki  :
  • 10 dkg drożdży
  • 5 jajek
  • 200 g roztopionego masła
  • 1 szkl. cukru
  • 1 cukier waniliowy
  • 5 szkl. mąki pszennej
  • 1/2 szkl. gęstego jogurtu
  • 1/2 szkl. wody
  • szczypta soli
Do miski wrzucamy składniki - (powinny mieć temperaturę pokojową )w kolejności , nie mieszamy :
  • rozkruszone drożdże 
  • jogurt wymieszany z ciepłą wodą
  • cukier i cukier waniliowy
  • jajka roztrzepujemy i wlewamy 
  • roztopione i ostudzone masło
  • zasypujemy mąką przesianą przez sito + szczypta soli 
Zakrywamy ręcznikiem i odstawiamy w cieple miejsce na 3 godziny .
Po tym czasie mieszamy ciasto drewnianą łyżką i  przelewamy do blaszki wyłożonej papierem do pieczenia.

Składniki na kruszonkę : 
  • 1/4 szkl. cukru
  • 1/4 kostki masła
  • 1/2 szkl. mąki

Składniki kruszonki mieszamy w misce do uzyskania jednolitego ciasta i odrywając malutkie kawałki posypujemy ciasto .

Wstawiamy do zimnego piekarnika , nastawiamy na 180 stopni pieczemy ok.45 minut .

Smacznego !


piątek, 12 października 2012

Matyjasy na swojsko

Wybór takich filetów śledziowych w sklepach jest bardzo duży ale jednak co swoje to swoje . Możemy sobie dobrać smak wg własnego gustu no i jeszcze ta satysfakcja , że zrobione własnoręcznie .
Tak przyrządzone filety śledziowe można przechowywać w lodówce przez ok.3 tygodnie ( dłuższego terminu nie mogę podać bo nigdy nie wytrwały dłużej :)
Idealne na Święta , przygotowujemy wcześniej i mamy jedno danie z  głowy .

Składniki :
  • 10 filetów śledziowych 
  • 1 duża cebula
  • 4 ogórki konserwowe
  • łyżeczka musztardy
  • 3 łyżki octu balsamicznego
  • pół pęczka natki pietruszki
  • olej ( ja dodałam aromatyzowanego czosnkiem i rozmarynem)
  • pieprz 
  • 1 łyżeczka cukru
Filety śledziowe moczyć w zimnej wodzie przez ok. godzinę , zmieniając wodę co 15-20 minut . Długość moczenia zależy od poziomu słoności filetów , wiec po godzinie można spróbować czy są zjadliwe .
Cebulę i ogórki pokroić w kostkę , włożyć do miski . Dodać pokrojoną pietruszkę , ocet , musztardę , olej , pieprz , cukier i wymiesza - ilość przypraw dopasować do własnego smaku .
Wymoczone filety pokroić w paseczki i wrzucić do marynaty , wymieszać i wstawić do lodówki najlepiej na noc ale im dłużej się marynują tym są smaczniejsze :)
Smacznego !

czwartek, 11 października 2012

Jesienne ciasto z cukinią i dynią

Jesień trwa , zwiększa się ochota na coś słodkiego z korzenną nutą ...
Polecam ciasto z cukinią i dynią  , niezwykle jesienne , korzenne ,  pyszne !



 Składniki :
(proporcje na keksówkę )
  • 1 cukinia
  • kawałek dyni ( wielkością odpowiadający cukinii )
  • 2,5 szkl. mąki pszennej
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • pól łyżeczki sody 
  • 3 jajka
  • 1 szkl. oleju
  • 1 szkl. brązowego cukru  
  • 1 cukier waniliowy
  • 2 łyżeczki cynamonu  
  • szczypta gałki muszkatołowej 
Cukinię i dynię zetrzeć na dużych oczkach tarki , dodać szczyptę soli , odstawić .
Piekarnik nastawić na 180 stopni .
Jajka ubić z cukrem na puszystą masę . Dodać olej , mąkę z proszkiem i sodą .
Następnie dodać cynamon , gałkę muszkatołową . 
Cukinię mocno odcisnąć z soku ( do tej czynności należy się przyłożyć , jak nie odciśniemy porządnie - zakalec mamy jak nic) , i wrzucić do ciasta , wymieszać delikatnie łyżką i przełożyć do formy wyłożonej papierem do pieczenia . 
Wstawić do nagrzanego piekarnika na ok. 1 godzinę 20 minut  do suchego patyczka .
Smacznego !

poniedziałek, 8 października 2012

Schabik w majeranku do pieczywka

Drogą promocji nabyłam słuszny kawał schabu ! Część wykorzystałam do szaszłyków , został spory kawałek , postanowiłam upiec na wędlinkę do chlebka .
 Taki własny upieczony jest pyszny , aromatyczny no i wiemy co jemy , 100% mięsa !
Podałam z chlebem z dynią wg tego przepisu , który wyszedł bardziej żółty ze względu na moją ulubioną odmianę dyni hokkaido . Dlatego , że nie obieramy jej ze skórki , kolor jest intensywniejszy.


Składniki :
  • kawałek schabu 
  • przyprawy ulubione na marynatę , u mnie : sól , pieprz , papryka słodka w proszku , jałowiec rozgnieciony , płatki chilli , rozgnieciony czosnek , sos sojowy , majeranek - dużo majeranku , olej , troszkę octu winnego  
Składniki marynaty wymieszać ze sobą i włożyć do niej kawał mięcha , zostawić w lodówce , najlepiej na na noc , u mnie przeleżakował 2 noce bo sukcesywnie odkrajałam kotlety na obiad .
To co zostało włożyłam do rękawa do pieczenia , wlałam troszkę wody i resztę marynaty  i wstawiłam do piekarnika nagrzanego do 200 stopni na 45 minut .
Po wyjęciu należy go zawinąć w folię aluminiową aby soki nie wypłynęły . Zostawić tak na noc i rano pyszna wędlinka do chleba gotowa )
 
Smacznego !