piątek, 25 lipca 2014

Chutney ze śliwek na zamykanie naczynek :)

Sezon śliwkowy w pełni , więc należy korzystać z jego dobrodziejstwa teraz i zapakować troszkę do słoiczków :)
Śliwki szczególnie polecane są osobom ze skłonnością do pękających naczynek , bowiem zawierają wiele witaminy K i C , które uszczelniają naczynka .
Wspomagają nasz układ trawienny , zawierają wiele witamin a przede wszystkim dużo błonnika , który wymiata z nas to co już niepotrzebne ;) Natomiast antyoksydanty zapobiegają starzeniu i chorobom . 
Jedynym ich minusem są kalorie ale w obliczu ich dobrodziejstwa nie polecam ich w tym wypadku liczyć ;)
Ze śliwek można przygotować kompoty , powidła np. z czekoladą  .
Dzisiaj polecam chutney , przygotowałam go po raz pierwszy wg tego przepisu i wyszedł rewelacyjnie . Jedynie rodzynki zastąpiłam śliwkami suszonymi i dodałam cynamon . 
Polecam na chlebek , mięsko , sery a także jako bazę do sosu śliwkowego ......
Składniki :
  • 2 kg śliwek węgierek
  • 500 g czerwonej cebuli
  • 200 g suszonych śliwek
  • ok.5 cm imbiru
  • 1 szkl. czerwonego wina półwytrawnego 
  • 0,5 szkl. octu balsamicznego 
  • 150 g miodu
  • 3 łyżeczki soli
  • 1 łyżeczka pasty chilli wg tego przepisu
  • 1 laska cynamonu 
Śliwki wypestkować i wrzucić do garnka z grubym dnem , dodać posiekaną cebulę i pozostałą resztę . Gotować na wolnym ogniu ok. 3 godzin aż do uzyskania odpowiedniej konsystencji powidłowej .
Należy pamiętać o częstym mieszaniu bo lubi się przypalać .
Następnie przekładamy do wyparzonych słoiczków i pasteryzujemy .
 Smacznego !