Śliwki szczególnie polecane są osobom ze skłonnością do pękających naczynek , bowiem zawierają wiele witaminy K i C , które uszczelniają naczynka .
Wspomagają nasz układ trawienny , zawierają wiele witamin a przede wszystkim dużo błonnika , który wymiata z nas to co już niepotrzebne ;) Natomiast antyoksydanty zapobiegają starzeniu i chorobom .
Jedynym ich minusem są kalorie ale w obliczu ich dobrodziejstwa nie polecam ich w tym wypadku liczyć ;)
Ze śliwek można przygotować kompoty , powidła np. z czekoladą .
Dzisiaj polecam chutney , przygotowałam go po raz pierwszy wg tego przepisu i wyszedł rewelacyjnie . Jedynie rodzynki zastąpiłam śliwkami suszonymi i dodałam cynamon .
Polecam na chlebek , mięsko , sery a także jako bazę do sosu śliwkowego ......
Składniki :
- 2 kg śliwek węgierek
- 500 g czerwonej cebuli
- 200 g suszonych śliwek
- ok.5 cm imbiru
- 1 szkl. czerwonego wina półwytrawnego
- 0,5 szkl. octu balsamicznego
- 150 g miodu
- 3 łyżeczki soli
- 1 łyżeczka pasty chilli wg tego przepisu
- 1 laska cynamonu
Śliwki wypestkować i wrzucić do garnka z grubym dnem , dodać posiekaną cebulę i pozostałą resztę . Gotować na wolnym ogniu ok. 3 godzin aż do uzyskania odpowiedniej konsystencji powidłowej .
Należy pamiętać o częstym mieszaniu bo lubi się przypalać .
Następnie przekładamy do wyparzonych słoiczków i pasteryzujemy .
Smacznego !
Potwierdzam -smak rewelacyjny!!! - szczęśliwie zostałam poczęstowana tym cudem. Nie spodziewałam się, że śliwki w takim towarzystwie wywołają na moich kubkach smakowych takie efekty! Polecam wszystkim ten dodatek.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Bożena W.
Oj, aż ślinka cieknie na myśl jakie to pyszne!
OdpowiedzUsuńa można tak zamówić słoiczek.... :)
dziekuję!!!
z