Idealne do kanapek , naleśników jak również na słodki prezent dla kogoś bliskiego , szczególnie w okresie jesiennym kiedy chandra czeka za rogiem ;)
Składniki :
- 1 kg śliwek
- 1 czekolada gorzka
- 2 laski cynamonu
- cukier do smaku choć moje śliwki były wyjątkowe słodkie i dodałam tylko łyżkę
Śliwki wypestkować i wrzucić do garnka z grubym dnem , dodać cynamon , podlać niewielką ilością wody i gotować ok. 1,5 godziny . Po 30 minutach zmiksować blenderem .
Należy pamiętać o częstym mieszaniu , bo masa z czasem gęstnieje i może się przypalić . Dodatkowo pół kuchni może być koloru śliwkowego ;)
Pod koniec wkruszyć czekoladę i po rozpuszczeniu doprawić do smaku cukrem i przekładac do wyparzonych słoiczków .
Pasteryzować w piekarniku nagrzanym do 150 stopni , 20 minut.
Smacznego !
Ja robiłam zwykłe powidła śliwkowe. ( przepis niedługo na moim blogu )
OdpowiedzUsuńTakich jeszcze nie jadłam, również muszą być pyszne.
Polecam , bo smak naprawdę rewelacyjny . W sobotę lecę na targ po 3 kilo śliwek ;)
OdpowiedzUsuńoch... zjadłabym kawałeczek albo dwa :)
OdpowiedzUsuń