Po jego odlaniu zostają nam kiszone buraczki , które świetnie się nadają do sałatki . Możemy je łączyć z innym warzywami , ze śledziami itp.
Ja odkładam sobie 2 słoiczki takich buraków , zalewam je zakwasem i wkładam do lodówki . Jak mam ochotę to buraczki odcedzam , robię sałatkę a zakwas wypijam , polecam !
Kwas mlekowy w nim zawarty pobudza trawienie , odtruwa organizm , działa korzystnie na perystaltykę jelit . Warto sobie zostawić taki słoiczek zakwasu na Nowo-Roczny poranek bo wypity a czczo pomoże nam szybko pozbyć się kaca ;)
Sałatka :
- buraczki kiszone - zawartość litrowego słoika
- biała część pora
- 2 jabłka
- 2 jajka
- pół kapusty pekińskiej
- 4 łyżki majonezu
- sól
- pieprz
Buraki kroimy w kostkę , najlepiej to robić w rękawiczkach ;)
W kostkę kroimy obrane jabłka , pora , jajka, kapustę .
Wszystko mieszamy , dodajemy majonez , doprawiamy solą i pieprzem .
zrobie taka na wigilie :)
OdpowiedzUsuńSylwia
Cudnie wygląda, właśnie zalałam wodą buraki na zakwas a potem zrobię taką sałatkę.Pozdrawiam. Rena
OdpowiedzUsuńZrobiłam kiedyś taką sałatkę- pycha, polecam
OdpowiedzUsuńBardzo fajna ta sałatka. Ja teraz jestem na detoksie, więc majonezu i jajek mi nie wolno. Ale skomponowałam też bardzo smaczną sałatkę z kiszonych buraków z jabłkiem i pomarańczą :) Dziwne połączenie, ale smak zaskakuje pozytywnie.
OdpowiedzUsuńPyszna, właśnie zrobiłam:)
OdpowiedzUsuńZapomniałam o kapuście,ale za to dodałam marchewkę-pychotka:)
OdpowiedzUsuń