niedziela, 22 grudnia 2013

Świąteczna Moczka .......

Moczka jest taką potrawą , którą albo się uwielbia albo nienawidzi . Nie spotkałam jeszcze osoby , która była by pośrodku .... 
Ja po okresie nienawidzenia zostałam jej wielbicielką i nie zważając na jej niestety ogromną kaloryczność objadam się tłumacząc wyrzuty sumienia zdrowymi jak by nie było składnikami :)
Moczka głównie składa się z suszonych owoców i różnego rodzaju orzechów , więc zawartość witamin , mikroelementów i innych składników odżywczych powinien nam wynagrodzić dodatkowy kilogram , no może 2-3 ;)

Składniki :
(na porządny 6 litrowy gar;)
  • 30 dkg suszonych śliwek
  • 30 dkg suszonych moreli
  • 30 dkg migdałów ( zalewamy wrzątkiem i po 5 minutach i odcedzamy i obieramy ze skórki)
  • 30 dkg orzechów laskowych 
  • 30 dkg orzechów włoskich (zalać wrzątkiem i odcedzić w celu pozbycia się ewentualnej goryczki )
  • paczka daktyli 
  • paczka fig 
  • paczka rodzynek
  • 2 czekolady 
  • 2 kompoty agrestowe 
  • 1 kompot wiśniowy 
  • 1 kompot śliwkowy 
  • ćwiartka piernika 
Kilka godzin wcześniej a najlepiej dzień wcześniej piernik pokroić w kostkę i zalać przegotowana wodą .
Po zmiękczeniu zmiksować blenderem na jednolitą masę i postawić na mały płomień .
Wszystkie suszone owoce i orzechy , migdały pokroić i wrzucić do piernika . Kompoty odcedzić , wodę wlać do garnka owoce odłożyć .
Gotować na wolnym ogniu często mieszając bo piernik lubi się przypalać :(
Po ok. 30 minutach wrzucić owoce z kompotu , połamane kostki czekolady , wymieszać zagotować i ewentualnie dolać przegotowanej gorącej wody aby uzyskać ulubioną konsystencję .
Ja robię moczkę o konsystencji gęstej śmietany ......mniam......pycha .....

1 komentarz:

Dziękuję za odwiedzenie mojego bloga , miło mi będzie jak zostawisz ślad po sobie :)