Z tych proporcji wyszło mi 50 sztuk całkiem dorodnych uszek . Zakwas się już kisi , ale będzie pysznie ........
Farsz przygotuję dzień wcześniej , następnego dnia tylko ciasto i tym sposobem lepienie uszek przebiega bezboleśnie ;)
Składniki na ciasto :
- ok.250 g mąki
- ok. 3/4 szkl. gorącej wody
- 1 żółtko
- 1 łyżka oleju
- 1 łyżeczka soli
- 40 g suszonych grzybków - moczymy dzień wcześniej i na drugi dzień gotujemy do miękkości w tej samej wodzie 30 minut
- 1 cebula
- sól
- pieprz
Mąkę mieszamy z solą i dolewamy stopniowo gorącą wodę , mieszamy łyżką .
Ilość wody zależy od rodzaju mąki . Jak wlejemy za dużo wody to można dosypać mąkę ;)
Przykrywamy na 5 minut aby się mąką zaparzyła , po tym czasie wbijamy żółtko , olej i wyrabiamy .
Odkładamy pod przykryciem na ok. 15 minut .
Po tym czasie rozwałkowujemy i wykrawamy kółka . Na każde kółko nakładamy farsz , zlepiamy brzegi a następnie przeciwległe końcówki tworząc "uszko" .
Ja przygotowuję wcześniej i mrożę rozłożone luźno na tacce a po zamrożeniu przesypuję do woreczków.
W wigilię wrzucamy na osolony wrzątek i po wypłynięciu gotujemy 3 minutki .
Smacznego !
pyszne:)
OdpowiedzUsuń