O ile po wyjściu z pracy cebulę można kupić bez problemu , o tyle z wątróbką niestety jest gorzej :(
Pasztet więc będzie innym razem , chutney wykorzystam do kanapek .
Fakt , że teraz jest raczej sezon na świeże pomidorki ale polecam jako odmianę na wypadek gdyby jednak komuś pomidorki się znudziły :)
Dodatkowym atutem takiego chatney-u są właściwości zdrowotne czerwonej cebuli .
Najważniejszym jest ochrona przed rakiem ! W wyniku dużej zawartości kwercetyny , która jest jednym z najsilniejszych przeciwutleniaczy . Nie wspominając o jej właściwościach bakteriobójczych i innych zaletach , o których można poczytać w internecie .
Jedzmy więc na zdrowie !
Składniki :
- 6 średnich czerwonych cebul
- 2 lampki czerwonego wytrawnego wina ( jedna do cebuli a druga dla nas ;) czerwone wino w małych ilościach ;) ma również dużo kwercetyny , ależ my będziemy zdrowi ........
- pół łyżeczki soli
- 4 łyżki oleju rzepakowego lub innego
- 2 łyżki brązowego cukru
- 5 łyżek octu balsamicznego
Po 20 minutach wlewamy wino ( 1 lampkę ) , ocet , cukier i doprowadzamy do zagotowania .
Gotujemy chwilę po czym przykrywamy i dusimy na malutkim ogniu ok 1 godzinki mieszając od czasu do czasu .
Jak już cebule będzie gęsta , sprawdzamy smak i doprawiamy ewentualnie do naszego gustu :)
Przekładamy do słoiczków i po ostygnięciu przechowujemy w lodówce .
Tak jak już wspominałam , idealny dodatek do pasztetów ale również można wykorzystać do kanapek z wędliną czy serem .
Sprawdza się również jako dodatek do mięska z grilla .
Smacznego !
No cóż mam powiedzieć? - dzisiaj moja opinia nie będzie opisem tego co widzę, ale odczuciami na moich własnych kubkach smakowych. Zostałam przez autorkę tego cuda poczęstowana - i powiem krótko: niebo w gębie.
OdpowiedzUsuńP.S. zapisuję się w kolejce do smakowania, kosztowania, delektowania.... mniam
Bożena (BW)
Oj, zjadłoby się :) A co do oleju to polecam trzymać się rzepakowego bo nie ma smaku (czyt. nie jest gorzki) i nie wpłynie na smak chutney'u
OdpowiedzUsuń