Mam wrażenie , że jak bym chciała opadów deszczu to dzień wcześniej bym musiała umyć okna .
Dla poprawy humoru trzeba przygotować pyszne śniadanko na dłuższe biesiadowanie, no bo co tu robić w taką pogodę ?
- Sałatka z sałaty lodowej , pomidorka , rzodkiewki , koperku i czerwonej cebuli - wszystko pokrojone w kostkę , skropione sokiem z cytryny , szczyptą soli i pieprzu .
- Na sałatce jajko w koszulce : zagotowujemy wodę w garnku , solimy i zakwaszamy octem . Jajko wbijamy do filiżanki i wlewamy do gotującej wody . Gotujemy 3 minuty , odcedzamy i wykładamy na sałatkę , po rozcięciu żółtko się ładnie rozleje tworząc dodatkowy sosik .
- Do tego kawałek wczorajszego pasztetu .
- Gotowane frankfuterki i plasterki żółtego sera.
- Podajemy z pieczywkiem i rozkoszujemy się leniwą deszczową sobotą .
- Smacznego !
przyjemne jest takie umilanie deszczowych poranków
OdpowiedzUsuń