Otworzyłam lodówkę i znalazłam kolbę kukurydzy , resztkę kalafiora i przy okazji gotowania zupy z fasolki szparagowej odłożyłam jej trochę . Z połączenia tych składników powstała tak niezwykła sałatka , że zapewne na stałe zagości w moim menu :) Myślę , że kluczową rolę odgrywają suszone pomidory w oleju . Naprawdę godna plecenia , rewelacyjny smak !
Wieczorem się przyrządza , na noc do lodówki i rano mamy jeden kłopot z głowy :)
Składniki :
- 2 garście fasolki szparagowej zielonej
- 1/4 kalafiora
- kolba kukurydzy ( po sezonie pewnie z puszki ale co świeża to świeża :)
- 5 suszonych połówek pomidorków w oleju
- sól
- pieprz
Do garnka z sitkiem do gotowania na parze włożyłam kolbę kukurydzy , po 10 minutach wrzuciłam pokrojoną fasolkę i kalafiora , parowałam dalsze 10 minut .
Teraz wszystko wrzucić do miski , kalafiora podzielić na malutkie różyczki , kolbę kukurydzy obrać , pomidorki pokroić i całość skropić olejem z pomidorów . Ciepłe warzywa ładnie przejmują smak takiego aromatycznego oleju .
Doprawić do smaku solą i świeżo mielonym pieprzem .
Smacznego !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedzenie mojego bloga , miło mi będzie jak zostawisz ślad po sobie :)