Rewelacja , bardzo polecam !
(na blaszkę 25x40cm)
- 2 szkl. mąki pszennej
- 1 szkl. cukru
- 1 szklanka kefiru ( lub maślanki lub jogurtu)
- 2 jajka
- 3 łyżeczki proszku do pieczenie
- 200 g wiórków kokosowych
- 1 szkl. cukru
Składniki na ciasto mieszamy razem mikserem i wylewamy na blaszkę .
Wiórki kokosowe wymieszać z cukrem i wysypać równomiernie na surowe ciasto .
Wstawić do nagrzanego do 180 stopni piekarnika na ok. 30 minut .
Po wyjęciu jeszcze gorące polać równomiernie śmietanka z kartonika i odstawić .
Śmietanka zaleje całe ciasto do samego dna a następnie wchłonie się i utworzy krem pomiędzy warstwą ciasta a wierzchnią warstwą kokosu , pycha.... :)
Smacznego !
wspaniałe! uwielbiam ciasta kokosowe
OdpowiedzUsuńDzisiaj upiekłam, wyszło rewelacyjnie i jaki zapach :)POLECAM.
OdpowiedzUsuńa ta smietanke ktora mamy polac goroce ciasto to ubic czy wylac taka prosto z kartornika ? i to ma byc kremowka tak ?;) prosze o odpowiedz ;)
OdpowiedzUsuńŚmietankę należy wylać prosto z kartonika , bez ubijania w temperaturze pokojowej . Ja polałam słodką 18% ale kremówka tez może być , tylko należy pamiętać o nadchodzącej wiośnie ;)
OdpowiedzUsuńWłaśnie kończy się piec, Pachnie faktycznie obłędnie, ale wiem już, że następnym razem użyję mniejszej formy. Moja była i tak mniejsza od Twojej (25x32), ale ciasto jest niskie.
OdpowiedzUsuńPiekłam już raz lub dwa razy i dosyć wysokie mi ciasto wyszło. Jest bardzo pysznie kokosowe :)
OdpowiedzUsuńJest pyszne, urzylam polowe maki pelnoziernistej.
OdpowiedzUsuńCiasto jest pyszne, uzylam polowe maki wieloziarnistej!
OdpowiedzUsuńTo ciasto wychodzi suche czy takie delikatne i puszuste?
OdpowiedzUsuńNie... na pewno nie wychodzi suche , bo śmietanka skutecznie je nawilża :)
OdpowiedzUsuńMam wrazenie,xe troszke za malo smietany dalam.Czy mozna jeszcze nia polac ciasto jak juz jest zimne?
OdpowiedzUsuńHmmm zimnego nie polewałam ale ta ilość podana w przepisie powinna być wystarczająca .
OdpowiedzUsuńRobie to ciastko kilka lat,poprostu rewelacja :)
OdpowiedzUsuńHej. Kiedyś wpadłam na Twojego bloga przez przypadek. Znalazłam przepis na to ciacho. Wyszło pycha. Później zapomniałam, stronę skasowałam. I tydzień temu znów mi się zachciało Twojego ciasta. I guzik. Przepisu nie ma. Tydzień przeszukiwałam Internet żeby znaleźć przepis. I dziś znalazłam. Hura. Jutro będę piec. Ciacho jest MEGA pyszne :-)
OdpowiedzUsuńCieszę się, ze udało się odszukać, smacznego :)
OdpowiedzUsuńPyszne 😍😍
OdpowiedzUsuń