środa, 6 listopada 2013

Roladki bakłażanowe z kabanosem w sosie pomidorowym

Warzywne roladki w wersji dla wegetarian z papryką , dla mięsożerców z papryką i kabanosem ;) podane na kaszy pęczak tworzą lekkie ale sycące danie obiadowe . 
Bakłażan jest niskokaloryczny i zawiera dużo błonnika a także obniża poziom cholesterolu . 
W skórce bakłażana znajdują się związki hamujące rozwój komórek rakowych , połączenie go z pomidorami , które zawierają sporo antyutleniaczy zapobiegających wielu chorobom tworzy niezwykle wartościowe dla naszego organizmu danie . Jedzmy więc na zdrowie :)

Składniki :
  • 1 bakłażan
  • 1 papryka czerwona
  • 1 cukinia
  • puszka pomidorów
  • 1 cebula
  • 2 ząbki czosnku
  • 4 kabanosy przekrojone na pół
  • olej rzepakowy 
  • sól
  • pieprz 
  • suszona bazylia
Bakłażana pokroić wzdłuż na cienkie paski , opruszyć solą i odstawić na 20 minut . Po tym czasie osuszyć papierowym ręcznikiem . Posmarować olejem i grillować na patelni do uzyskania ciemnych pasków .
Kaszę ugotować wg przepisu .
Cukinie pokroić w plasterki , posolić i odłożyć.
Paprykę pokroić w paski , zawijać z połówkami kabanosa w grillowane pasy bakłażana , spiąć wykałaczkami .
Na patelni rozgrzać olej , zeszklić pokrojoną w kostkę cebulkę , pod  koniec wsypać pokrojone ząbki czosnku i wlać pomidory z puszki . Doprawić do smaku solą , pieprzem i bazylią . Włożyć roladki z bakłażana i dusić pod przykryciem 10 minut .
W tzw. międzyczasie ugrillować cukinię .
 Roladki podawać na kaszy pęczak z talarkami cukinii .
Smacznego !

4 komentarze:

  1. Przepis wydaje się dobry :) tylko co do kabanosów to mają być grube czy takie jak np Maestro? :) może jakoś po świetach uda mi się wypróbować, a jak narazie wszystkiego najlepszego ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. ja zrobilam z maestro paprykowymi :D i moge polecic bo nie bylo na co narzekac :D

    OdpowiedzUsuń
  3. ja wole bekon od papryki :) ale najbardziej smakowało mi i tak z tymi ostrzejszymi piri piri :D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedzenie mojego bloga , miło mi będzie jak zostawisz ślad po sobie :)